Cześć :)
Dziś rano dostałam mojego pierwszego GlossyBoxa. Wcześniej, dwa razy, zamówiłam KissBoxa i na szczęście udało mi się trafić na jeszcze w miarę dobrą zawartość (dwa pierwsze KissBoxy). GlossyBoxa miałam w sumie nie zamawiać, bo 49zł to dla mnie trochę za dużo, ale klika dni temu weszłam na FB, na ich fanpage i przeczytałam, że pudełko ma być "kolorowe, luksusowe i zdrowe", a do tego dostawa miała być jeszcze w tym samym tygodniu, więc się skusiłam.
W pudełku znalazłam 5 mini produktów i jeden pełnowymiarowy = czyli łącznie 6 z czego jeden muszę komuś oddać.
Czy jestem zadowolona? Raczej tak, chociaż liczyłam na coś więcej, coś innego z kolorówki. Są to faktycznie miniprodukty, a nie próbki, które na prawdę można wypróbować i do tego jeden pełnowymiarowy produkt - szminka (szkoda, że czerwona, ponieważ szminkę o takim odcieniu już mam).
A tu zdjęcia:
|
1. DERMALOGICA MultiVitamin Thermafoliant |
|
2. GALENIC - żelowy olejek do demakijażu twarzy i oczu Argane |
|
3. KRYOLAN Classic Lipstic |
|
4. PAT&RUB - relaksujące masło do ciała |
|
5. SANOFLORE - lekki miodowy krem do twarzy |
|
+ (dodatkowa rzecz w pudełku, która zdecydowanie mi się nie przyda) AQUA SLIM suplement diety wspomagający odchudzanie (7 dniowa kuracja - ważny do 31.05.2012) |
a mi się nie podoba.... chyba wolałabym wiedzieć za co płacę, na przyszłośc...
OdpowiedzUsuń